wtorek, 29 sierpnia 2017

Zbuduję Ci dom, będziesz miała schron
Taki szałas na hałas i zasadzę brzozę tuż za rogiem
Żebyś latem miała cień, Zawiozę do szkoły
Każde z naszych dwudziestu pięciu dzieci
I mowy nie ma, żebyś musiała wstać
Nie będę palił i nie będę pił
I nie będę oglądał zakazanych rzeczy nocą na tv
Kolacja u twojego taty i bat i bat i nic
Jeśli chcesz dla ciebie mogę tak żyć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz